230 ROCZNICA USTANOWIENIA ORDERU WOJENNEGO VIRTUTI MILITARI 18.06.1792 – 18.06.2022

Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości”– Józef PIŁSUDSKI

ORDER

Order Virtuti Militari (łac.: cnocie wojskowej), to najwyższe polskie odznaczenie wojskowe o charakterze bojowym. Order Virtuti Militari jest drugim w Europie, obok austriackiego Orderu Marii Teresy, odznaczeniem wojskowym przyznawanym za zasługi na polu bitwy. Ustanowiony został w 1792 roku przez króla Stanisława Augusta PONIATOWSKIEGO po zwycięstwie 18 czerwca polskich wojsk w bitwie pod Zieleńcami, w wojnie polsko-rosyjskiej przeciwko konfederacji targowickiej, w obronie Konstytucji 3 Maja.

Order Krzyża Wojskowego przeznaczony był jedynie dla żołnierzy. O przyznawaniu orderu decydowały nie urodzenie i status społeczny, lecz czyny waleczne, zgodnie z dewizą: Virtuti Militari – Cnocie Wojskowej: „otrzymają go jedynie ci, którzy nie tylko spełnili należycie swoją powinność tak, jak im to nakazywał honor i obowiązek, ale wyróżnili się przez szczególny czyn, świadczący o ich sercu lub też nie tylko podali korzystne dla przebiegu działań wojskowych rady, ale dopomogli do ich wykonania przez swe wydatne męstwo”.

Dzieje pierwszego polskiego orderu wojskowego są niezwykle burzliwe i dramatyczne. Odzwierciedlają historię Polski, trudną i tragiczną. Są też świadectwem niezłomności narodu, patriotyzmu, poświęcenia i niezwykłej odwagi. Jego głęboko patriotyczny charakter na trwale wpisał się w jego tradycję i jako taki pozostał w pamięci narodowej.

W historii naszej miejscowości znajdujemy trzech Kawalerów Orderu Wojennego Virtuti Militari klasy V. Wszyscy to żołnierze Wojny Polskiej – bohaterowie tragicznego września 1939 roku. Pułkownik Wojciech Stanisław WÓJCIK dowodził 1.Pułkiem Piechoty Korpusu Ochrony Pogranicza, w ostatnich dniach sierpnia i 1 września 1939 stacjonował w Skomielnej Białej. Kolejnych dwóch Bohaterów: kapral Leon UBERMAN i kapral Józef MAŃKA to żołnierze 10.Pułku Strzelców Konnych – jednostki wchodzącej w skład 10.Brygady Kawalerii Zmotoryzowanej dowodzonej przez pułkownika Stanisława MACZKA, polegli oni 3 września 1939 roku w walkach na „Krzyżowej”

DOWÓDCA 1.Pułku Piechoty KORPUSU OCHRONY POGRANICZA

Życiorys pułkownika Wojciecha Stanisław WÓJCIKA, jest obrazem „drogi do Niepodległej Rzeczypospolitej” pokolenia, które urodziło się w autonomicznej austro-węgierskiej Galicji pod koniec XIX wieku. Wojciech urodził się w Płaszowie pod Krakowem 23 kwietnia 1897 roku w rodzinie cieśli i wyrobnicy rolnej. Ukończył Szkołę Powszechna w Podgórzu, następnie uczęszczał do Cesarsko-Królewskiego Gimnazjum Krakowie. W wieku 13 lat został półsierotą – 1 lipca 1910 roku zmarł jego ojciec. W trakcie nauki w gimnazjum wstąpił do harcerstwa. W związku z wybuchem Wielkiej Wojny przerwał naukę (po ukończeniu piątej klasy gimnazjum) i wstąpił do formujących się w Krakowie Legionów Polskich. Był żołnierzem II Brygady Legionów (służył w 4.kompanii I.batalionie 2.pułku). Jeszcze w 1914 roku brał udział w walkach w Karpatach, walczył także w bojach Legionów na Bukowinie, w Besarabii na Wołyniu. Awansowany do stopnia kaprala, w walkach był kilkakrotnie ranny. Wraz z II Brygadą Legionów przeszedł front pod Rarańczą i od 15 lutego 1918 roku pełnił służbę w II Korpusie Polskim w Rosji, gdzie 18 lutego 1918 roku awansowano go do stopnia chorążego. Brał udział w walkach II Korpusu pod Kaniowem, gdzie dostał się do niemieckiej niewoli. Z niewoli uciekł i przedostał się do Humania. Z rozkazu przełożonych prowadził w Moskwie pracę werbunkową do Polskiej Dywizji na Syberii. Aresztowany przez bolszewików został skazany na karę śmierci, lecz udał mu się zbiec z miejsca aresztowania. Przełożeni skierowali go z misja kurierską do Kijowa i na Kubań – przewoził przez ogarniętą „rewolucyjnym pożarem” Rosję pieniądze (40.000 rubli) i dokumenty. Aresztowany ponownie przez bolszewików „wyrwał” się z ich rąk, przy czym udało mu się ocalić przewożone pieniądze i dokumenty. W tym czasie poważnie zachorował, leczył się w domu polskich emigrantów w Humaniu. Po powrocie do zdrowia przedarł się na Kubań, gdzie wstąpił do formowanej tam 4.Dywizji Strzelców Polskich generała Lucjana ŻELIGOWSKIEGO. Awansowany do stopnia podporucznika walczył z bolszewikami w rejonie Odessy i na terenie Besarabii, gdzie dostał ciężko ranny w brzuch. Po powrocie z 4.Dywizją do kraju wstąpił do Wojska Polskiego – brał udział w wojnie bolszewicko-Polskiej. Za męstwo wykazane w walkach w czasie wojny 1919-1921 uhonorowany został Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari. Przełożeni przedstawili go do wyróżnienie „Medalem Niepodległości”, dekretem Naczelnego Wodza z dnia 28 stycznia 1921 roku mianowany został na stopień kapitana. W niepodległej Polsce podnosił swoje kwalifikacje dowódcze kształcąc się. W tym czasie służył w 51.Pułku w Tarnopolu, następnie w 54.Pułku w Brzeżanach. 15 sierpnia 1924 roku został awansowany do stopnia majora. W styczniu 1925 roku został przydzielony do Oddziału Wyszkolenia Dowództwa Okręgu VI we Lwowie na stanowisko referenta przysposobienia wojskowego.

7 lutego 1925 roku parafii rzymsko-katolickiej w Brzeżanach poślubił Helenę Marię zd. HORNIAK, wraz z żona zamieszkał w Brzeżanach.

Od marca 1925 roku służył ponownie w 51.Pułku w Brzeżanach, od października 1927 roku jako oficer Przysposobienia Wojskowego w 25.Dywizji w Kaliszu.

W tym czasie w Brzeżanach Helenie i Wojciechowi urodziła się córka Maria (10 grudnia 1927 roku), a dwa lata później w Kaliszu – Emilia (24 sierpnia 1929 roku).

W grudniu 1929 roku został przeniesiony doi służby w 29.Pułku, a w grudniu 1932 roku został dowódca II.batalionu 52.Pułu w Złoczowie. Jednocześnie pełnił obowiązki dowódcy Szkoły Podoficerskiej Obwodowego i Rejonowego Komendanta Przysposobienia Wojskowego oraz Kierownika Referatu Przysposobienia Wojskowego w DOK VI we Lwowie. Od marca 1934 roku pełnił służbę jako dowódca batalionu w 35.Pułku w Brześciu. 19 marca 1937 roku został awansowany do stopnia podpułkownika, a w marcu tego roku przeniesiony do służby w Korpusie Ochrony Pogranicza w batalionie „Stopce”. 6 grudnia 1937 roku awansuje na stanowisko zastępcy dowódcy Pułku KOP „Snów”. W tym czasie wraz z rodzina mieszka w Baranowiczach.

W związku z zaostrzającą się sytuacja polityczna 7 lipca 1939 roku Minister Spraw Wojskowych wydał rozkaz utworzenia Dowództwa Pododcinka Nr1 „Sucha” (zakamuflowana nazwa 1.Brygady Górskiej) z miejscem postoju w Żywcu. Dowództwo nad nowo utworzonym 1.Pułkiem Piechoty Korpusu Ochrony Pogranicza powierzono ppłk Wojciechowi WÓJCIKOWI. Jeszcze w sierpniu 1939 roku pułkownik nadzorował budowę umocnień na wyznaczonym odcinku obrony. Dowództwo 1.Pułku Piechoty KOP stacjonowało w tym czasie na plebani w Skomielnej Białej. Od 1 września 1939 roku 1.Pułk toczył ciężkie boje z Niemcami w rejonie Spytkowic i Wysokiej, następnie Chabówki, Mszany Dolnej i Wiśniowej. W tym czasie (od 1 do 7 września) 1.Pułk Piechoty KOP podlega dowództwu płk Stanisława MACZKA. Po latach generał Stanisław MACZEK tak napisał w książce „Od podwody do czołga” o ppłk WÓJCIKU i jego żołnierzach „…chciałbym dziś podziękować im, a szczególnie trzem batalionom Korpusu Ochrony Pogranicza z ppłk Wójcikiem i majorem Kuferskim na cele, za ich rzetelna prace żołnierska, za to że potwierdzili czym może być w boju ta elita piechoty polskiej. Wtedy nie było na to sposobności …”

8 września 1.Pułk bronił Kolbuszowej, następnie przekroczył San w okolicach Krzeszowa i Sieniowy. 10 września ppłk WÓJCIK przeprowadził reorganizacje I.Brygady Górskiej. Z rozbitych oddziałów sformowany został zbiorczy pułk KOP, który wszedł w skład 21.Dywizji Górskiej generała Józefa KUSTRONIA.

15 września pułk bierze udział w walkach pod Dachnowem, gdzie odpierając niemieckie natarcia ponosi duże straty, zagrożony okrążeniem wykonuje rozkaz przebijania się w kierunku Tarnogrodu. W następnych dniach KOP-iści ppłk WÓJCIKA przebili się pod ogniem niemieckim na północny brzeg Tanwi pod Rakówką, cofali się w kierunku Terespola i Majdanu Kasztelańskiego. 17 września pułk wziął udział w obronie rejonu linii Szury-Łuszczacz-Ulów. Wieczorem 19 września ppłk WÓJCIK w trakcie odprawy zapoznał dowódców pododdziałów z bieżącą sytuacją. Podjęto decyzję, że pozostałości Zbiorczego Pułku KOP będą się przebijać w kierunku Lwowa przez Łosiniec i Rawę Ruską. Żołnierze zniszczyli tabory, które opóźniały marsz, grupa bojowa zabrała ze sobą amunicje i pozostałą do dyspozycji artylerię – w wyniku start bojowych siły pułku były równe sile batalionu. 20 września żołnierze dotarli do Łosica, gdzie ponownie starli się z Niemcami. W wyniku przewagi wroga oddział rozproszył się wykonując ostatni rozkaz dowódcy – przebijanie się do Lwowa.

W nieznanych okolicznościach ppłk Wojciech WÓJCIK dostał się do niewoli sowieckiej w okolicach Hrebennego, transportem kolejowym przez Kiwerce przewieziony został do punktu zbiorczego dla jeńców NKWD w Szepietówce, skąd trafił do Specjalnego Obozu NKWD w Starobielsku. Wiosna 1940 roku podzielił tragiczny los 22 tysięcy polskich oficerów Wojska Polskiego, Korpusu Ochrony Pogranicza i Policji Państwowej i został zamordowany przez sowieckich morderców w Charkowie, jego szczątki spoczywają na Cmentarzu Wojennym Piatichatki.

Podpułkownik Wojciech Stanisław WÓJCIK jeszcze za życia został odznaczony m.in. Orderem Virtuti Militari kl. V, Krzyżem Niepodległości i czterokrotnie Krzyżem Walecznych.

18 sierpnia 1948 roku Naczelny Wódz generał Władysław ANDERS na podstawie wniosku dowódcy Grupy Operacyjnej „Boruta” generała Mieczysława BORTY-SPIECHOWICZA nadał pośmiertnie ppłk Wojciechowi WÓJCIKOWI krzyż Virtuti Militari kl. IV. Wnioskodawca w uzasadnieniu odznaczenia napisał: „… Najdzielniejszy z dzielnych, wyróżnił się świetnym dowodzeniem 1 pułkiem strzelców górskich, zwłaszcza w bojach z bronią pancerna 1 września pod Jordanowem i Chabówką, 2 września na osi Chabówka – Rabka, 3 września na osi Rabka – Mszana Dolna, Słomka Kasina Dolna i w dalszt=ych walkach jako dowódca pułku zbiorowego I Brygady Górskiej w boju 15 i 16 pod Dachnowem, Oleszycami i Dzikowem…”

11 listopada 1976 roku Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Rządu na emigracji (w Londynie) Stanisław OSTROWSKI nadał specjalnym dekretem krzyż Virtuti Militari (nr 14384) Polakom wymordowanym przez sowietów w Katyniu i nieopisanych wówczas miejscach kaźni.

5 października 2007 roku Minister Obrony Narodowej Decyzja nr 439 awansował podpułkownika Wojciecha Stanisława WÓJCIKA do stopnia pułkownika. Ten akt mianowania został przekazany na ręce córki pułkownika Emilii SZKOPIAK przez Prezydenta Rzeczypospolitej Andrzeja DUDĘ 17 maja 2017 roku w Zamościu.

ŻOŁNIERZE PUŁKOWNIKA MACZKA

Kapral Leon UBERMAN urodził się 25 kwietnia 1911 roku w Łańcucie, był synem Jakuba UBERMANA i Bronisławy z domu PELC. Brak jest informacji dotyczących młodości Leona UBERMANA, jedynym śladem z czasów jego nauki szkolnej jest świadectwo czeladnicze, które potwierdza złożenie egzaminu przed „Komisją egzaminacyjną czeladniczą przy Województwie Lwowskim” w Łańcucie dnia 30 października 1929 roku. „Świadectwo złożenia egzaminu czeladniczego” nr 2128 potwierdza, że Leon UBERMAN został czeladnikiem ślusarskim.

Kolejnym śladem jest fotografia Leona UBERMANA, którą wykonano w Modlinie w marcu 1936 roku. Na fotografii widzimy młodego mężczyznę w mundurze kaprala Wojska Polskiego. Warto w tym miejscu wspomnieć, że w tym czasie w Modlinie mieściły się szkoła Podchorążych Broni Pancernej, oraz Centrum Wyszkolenia Saperów.

W 1937 roku 10.Pułk Strzelców Konnych z Łańcuta wraz z 24.Pułkiem Ułanów z Kraśnika utworzyły pierwszą polską jednostkę zmotoryzowaną pod nazwą 10.Brygada Kawalerii Zmotoryzowanej (10.BK Zmot.). Do jednostki tej włączono także: 16.Dywizjon Artylerii Motorowej – sformowanym w 1939 roku na bazie 1.Pułku Artylerii Motorowej ze Stryja, 90.Zmotoryzowany Batalion Saperów – sformowany na bazie 4.Pułku Saperów z Przemyśla, dywizjony przeciwpancernym i rozpoznawczy z Rzeszowa, oraz dwie kompaniami czołgów. Łącznie było to ok. 5 tys. żołnierzy, 16 czołgów, 26 tankietek, 27 dział ppanc. kal. 37 mm, cztery działa plot. kal. 40 mm, 12 armat i moździerzy, 550 samochodów, 300 motocykli. Dowództwo jednostki, której pozostawiono dawną „końską” nazwę, objął pułkownik dyplomowany Stanisław MACZEK.

W jaki sposób kpr. Leon UBERMAN trafił z Modlina do 10.Pułku Strzelców Konnych, którego miastem garnizonowym był Łańcut tego nie wiadomo. W 10.Pułku Strzelców Konnych w Łańcucie kapral zawodowy Leon UBERMAN został dowódcą patrolu reprezentacyjnego.

Zmobilizowaną 10.BK Zmot. w połowie sierpnia 1939 r. skierowano do odwodu Armii „Kraków”. Jednostka rozlokowana została w rejonie Bronowic, Woli Justowskiej, Liszek i Skawiny. Zadaniem Armii „Kraków” dowodzonej przez gen. Antoniego SZYLLINGA była obrona południowo-zachodniego narożnika Polski, frontu o długości ok. 260 km – od Częstochowy do Nowego Targu w tym ważnego rejonu przemysłowego na Górnym Śląsku. Siły, którymi dysponowała „Armii „Kraków” były nader skromne. W składa armii, która miała stać się „osią Polskiej obrony” (Armia „Kraków” miała za zadanie przyjąć „obronę statyczną” w chwili, gdy pozostałe armie po stoczeniu „bitwy granicznej” miały cofać się na linię „wielkich” rzek – Warty, Wisły, Narwi), wchodziło zaledwie pięć dywizji piechoty, brygada kawalerii i stojąca w rezerwie brygada zmotoryzowana płk MACZKA.

BITWA W BESKIDZIE WYSPOWYM

W wyniku „złożonej sytuacji”, jaka „zarysowała się” już w pierwszych godzinach wojny na odcinku 1.Brygady Górskiej – rozlokowanej w rejonie od Nowego Targu do Jordanowa, będąca w odwodzie Armii „Kraków” 10.BK Zmot. została skierowana jako wsparcie 1.Pułku Piechoty Korpusu Ochrony Pogranicza broniących wzgórz w rejonie Wysokiej. Dowództwo obrony odcinka przejął pułkownik Stanisław MACZEK, który po stoczeniu bitwy o Wysoką (1 i 2 września) przegrupował „swoje siły”, zamykając nimi „wyjście z wąwozów górskich” w kierunku Myślenic i dalej Krakowa. Drogę przez Łętownię w kierunku Pcimia zamknął zaprawiony w walkach o Wysoką 24.Pułk „białych” Ułanów, drogę przez Naprawę („zakopiankę”) zablokował – na stokach Małego Lubonia – 10.Pułk Strzelców Konnych, który otrzymał artyleryjskie wsparcie 16.Dywizjonu Artylerii Motorowej, drogę z Rabki w kierunku Mszany Dolnej zabezpieczali żołnierze dowodzonego przez ppłk Wojciecha WÓJCIKA 1.Pułku Piechoty KOP. O walkach obronnych 10.Pułk Strzelców Konnych tak napisał mjr Franciszek SKIBIŃSKI w książce „Pierwsza Pancerna”: „…Pułk nie ruszył się ze stanowisk zajętych nocą wylotu wąwozu w rejonie Naprawy, odparł jeden atak, rozbił czołgi i właśnie przysłał jeńców. …” Sytuacja zmieniła się w ciągu kilku godzin, major relacjonował: „… zastałem nastrój zdenerwowania i Maczka szybko wyjeżdżającego do strzelców konnych, gdzie wytworzył się pewien kryzys – silny atak czołowy, połączony z dążeniem do oskrzydlenia górami. Kryzys ten został zażegnany przez użycie do kontrataku odwodowego szwadronu strzelców konnych przeciwko grupie oskrzydlającej – i tam, na grzbiecie górskim doszło do walki na bagnety i granaty, w której strzelcy konni odepchnęli nieprzyjaciela, zdobywając jeńców i broń …”. Tak w kilku zdaniach opisał mjr SKIBIŃSKI polski kontratak, który „wyszedł” ze stoków Małego Lubonia w kierunku nacierających od strony Skomielnej Białej Niemców.

Bardzo prawdopodobne, że uczestnikami tego kontrnatarcia strzelców konnych byli kpr. Leon UBERMAN i kpr. Józef MAŃKA, którzy polegli w walkach w rejonie „Krzyżowej” i pochowani jako żołnierze nieznani na posesji państwa ZAWADZKICH.

We „Wniosku o odznaczenie orderem wojennym Virtuti Militari V klasy” kaprala Leona UBERMANA nr A XII 85/164/1 czytamy: „…w czasie obrony pułku pod Naprawą 3.IX.39 na ochotnika poszedł z plutonem do szturmu porywając swym przykładem żołnierzy…”, w podobnym wniosku (nr A XII 85/156/34), w którym wymieniono kpr. Józefa MAŃKĘ napisano: „…3.IX.39 w czasie obrony pułku pod Naprawą poderwał swoją drużynę wraz ze śp. kpr. Ubermanem do szturmu na npla, który wdzierał się w pozycje pułku. Przykładem swoim poderwał cały pluton, w rezultacie czego npl. został odrzucony…”

PAMIĘĆ

Zapisy o poległych we wrześniu 1939 roku na terenie naszej miejscowości żołnierzach Wojska Polskiego znajdujemy w księdze zmarłych („Liber defunctorum”) parafii Świętego Sebastiana w Skomielnej Białej, gdzie pod datą 3 września 1939 roku w miejscu imienia i nazwiska zapisano: „Duo milites ignoti nominis et aetatis”, ponadto w uwagach o pochówku: „Padli od kul i pochowani w ogrodzie p. Zawadzkich na Krzyżowej przez żołnierzy niemieckich”. W kronice naszej parafii ksiądz Edward FIC tak opisał wrześniowe groby i ich dalsze losy: „…kiedy pod koniec września 1939 roku wchodziłem do Skomielnej Białej zobaczyłem powyżej od skrzyżowania szosy zakopiańskiej z drogą Jordanów-Rabka otoczony sztachetkami grób polskiego żołnierza z napisem na krzyżyku, kto tam pochowany a tuż poniżej skrzyżowania od strony południowo zachodniej większy grób z wbitą deseczką opatrzoną napisem: »Ein polnischer Soldat und ein polnischer Offizier«. Oba te groby zostały gdzieś po roku ekshumowane przez Oddział P.C.K. w Rabce i kości zabrane. Ten poległy miał być z Warszawy. Zaś na cmentarzu parafialnym znalazłem 19 nowych grobów. Ci ostatni to ludzie cywilni, których dosięgły kule niemieckie przy wchodzeniu Niemców do Skomielnej Białej w pierwszych dniach września 1939 roku. Ich imiona i nazwiska są wpisane w księdze zmarłych parafii Skomielna Biała…”.

Cmentarz wojenny na Wysokiej, na którym obecnie spoczywają doczesne szczątki kprala Leona UBERMANA, kaprala Józefa MAŃKI i innych poległych w walkach 1-3 września w okolicach Jordanowa żołnierzy Wojska Polskiego, Korpusu Ochrony Pogranicza, batalionu Obrony Narodowej „Zakopane” został utworzony w 1949 roku. Oprócz żołnierzy września 1939’ złożono na nim szczątki poległych partyzantów i żołnierzy sowieckich, o czym informuje napis na obelisku.

W 2016 roku przeprowadzono renowację cmentarza. Na obelisku umieszczono nową tablicę, na której wymienione nazwiska i przydziały bojowe żołnierzy, którzy polegli w pierwszych trzech dniach września w walkach o Wysoką i okoliczne miejscowości. Na cmentarzu umieszczone zostały tablice, które informują o przebiegu wrześniowych walk, jednostkach, które wzięły udział w bitwie.

3 września 2014 roku w 75 rocznicę wydarzeń z września 1939 roku w naszej miejscowości odsłonięta została tablica upamiętniająca te tragicznych wydarzenia. Na przytwierdzonej do obelisku tablicy upamiętniono Bohaterów – z 10.Brygady Kawalerii Zmotoryzowanej – kawalerów Orderu Wojennego Virtuti Militari kaprala Leona UBERMANA i kaprala Józefa MAŃKĘ, żołnierzy 1.Pułku Piechoty Korpusu Ochrony Pogranicza, oraz zamordowanych przez Niemców mieszkańców naszej miejscowości.

21 września 2014 roku przy Placówce Straży Granicznej w Lubyczy Królewskiej funkcjonariusze uhonorowali pułkownika Wojciecha WÓJCIKA przez posadzenie „Dębu Pamięci” w ramach akcji „Katyń … ocalić od zapomnienia”.

2 maja 2016 roku Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Decyzją z dn. 18 maja 2018 r. nadał Placówce straży granicznej w Lubyczy Królewskiej imię „Pułkownika Wojciecha Stanisława WÓJCIKA”

11 maja 2018 roku na ekrany polskich kin wszedł film pt. „Katyń – ostatni świadek” (oryginalny tytuł „The Last Witness”). Scenariusz do filmu napisał Paul SZAMBOWSKI, film wyreżyserował wnuk pułkownika Wojciecha WÓJCIKA – Piotr SZKOPIAK z Londynu. Film zadedykował dziadkowi.

13 września 2020 roku w Skomielnej Białej odsłonięto uroczyście tablicę „W HOŁDZIE OBROŃCOM RZECZPOSPOLITEJ POLSKIEJ OFIAROM SOWIECKICH ZBRODNI”, na której upamiętniono pułkownika Wojciecha WÓJCIKA.

Opracowanie -Andrej Masłowski

W przygotowaniu opracowania wykorzystano:

1.Jacek KOZAK „Pułkownik Wojciech Stanisław WÓJCIK 1897-1940” – maszynopis – Lubycza Królewska 9.09.2019 – archiwum autora,

2.Księga zmarłych („Liber defunctorum”) parafii pod wezwaniem Św. Sebastiana w Skomielnej Białej,

3.Kronika parafii pod wezwaniem Św. Sebastiana w Skomielnej Białej,

4.Stanisław MACZEK „Od podwody do czołga” – Towarzystwo Naukowe KUL Orbis Book (Londyn) Ltd. Lublin-Londyn 1990,

5.Franciszek SKIBIŃSKI „Pierwsza Pancerna” – Czytelnik – Warszawa 1966,

6.Ludwik FERENSTEIN „Czarny Naramiennik” – Wydawnictwo MON – Warszawa 1985,

7.Mieczysław BORCHÓLSKI „Z saperami generała Maczka” – Wydawnictwo MON – Warszawa 1990,

8.Robert KOWALSKI „Powiat nowotarski w Kampanii Wrześniowej 1939 roku” – Muzeum Podhalańskie PTTK – Nowy Targ 1999,

9.Robert KOWALSKI „Kampania Wrześniowa 1939 roku na Ziemi Jordanowskiej” – Mik Jordanów-Nowy Targ 2009,

10.Batalie największej z wojen. „Pierwsi pancerni. Od Jordanowi po Lwów – boje brygady Stanisława MACZKA” – dodatek nr 5 Rzeczpospolitej z 11 kwietnia 2009,

11.Kacper ŚLEDZIŃSKI „Czarna Kawaleria” – Znak – Kraków 2011,

12.Władysław STEBLIK „Armia Kraków” – Wydawnictwo MON – Warszawa 1989,

II. w formacie elektronicznym:

13.Lilianna TRYKA „Dzieje orderu VM” http://www.klubvm.org.pl/page/9;

14.Agnieszka NIEMOJEWSKA „Virtuti Militari. Najwyższe odznaczenie wojskowe” – artykuł – Rzeczpospolita z dn.21.06.2018r. – https://www.rp.pl/Historia/306219928-Virtuti-Militari-Najwyzsze-odznaczenie-wojskowe.html;

15.Jacek KOZAK „Wojciech WÓJCIK” – Muzeum Polskich Formacji Granicznych im. mjr Władysława Raginisa – https://muzeumsg.strazgraniczna.pl/muz/formacje-ochrony-granic/biografie/1918-1939/kadra/u-z/wojciech-wojcik/24662,Wojciech-Wojcik.html

16.Charków. Księga Cmentarna Polskiego Cmentarza Wojennego” Warszawa 2003 http://policjapanstwowa.pl/Ksiega_Cmentarna_Charkow.pdf

17.10 BK Panc https://archiwum2019-10bkpanc.wp.mil.pl/pl/164.html;

18.„Obchody 75 rocznicy tragicznych wydarzeń w Skomielnej Białej” http://skomielna.info/2014/09/04/obchody-75-rocznicy-tragicznych-wydarzen-w-skomielnej-bialej/

19.„Święto Straży Granicznej z udziałem Fundacji Niepodległość” https://www.fundacjaniepodleglosci.pl/fundacja-niepodleglosci.pl/9-dziaalno/aktualnoci/1689-swieto-strazy-granicznej-z-udzialem-fundacji-niepodleglosci

20.„W Skomielnej Białej odsłonięto tablicę pamięci ofiar Zbrodni Katyńskiej” https://krakow.ipn.gov.pl/pl4/aktualnosci/109559,W-Skomielnej-Bialej-odslonieto-tablice-pamieci-ofiar-zbrodni-katynskiej.html

21.„Uroczyste odsłonięcie i poświęcenie tablicy »W HOŁDZIE OBROŃCOM RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ OFIAROM SOWIECKICH ZBRODNI« – zdjęcia” http://skomielna.info/2020/09/13/uroczyste-odsloniecie-i-poswiecenie-tablicy-w-holdzie-obroncom-rzeczypospolitej-polskiej-ofiarom-sowieckich-zbrodni-zdjecia/

Opis do foto:

foto1. ppłk Wojciech WÓJCIK – foto. domena publiczna,

foto2. kpr. Leon UBERMAN – foto. album Anny BYTNAR,

foto3. płk W. S. WÓJCIK z rodzina i współpracownikami – foto. MPFG,

foto4. zasadzka KOP 1938 – foto. album Grzegorz KOŚCIELNIAK,

foto5. Cmentarz Wojenny w Charkowie – foto. domena publiczna,

foto6. Placówka Straży Granicznej im. płk W.S. WÓJCIKA w Lubyczy Królewskiej – foto. ama,

foto7. tablica przy „Dębie Pamięci” w Lubyczy Królewskiej – foto ama,

foto8. tablica Katyńska na elewacji kościoła w Skomielnej Białej – foto. archiwum SKOMIELNA.INFO,

foto9. 13 września 2020r.uroczyste odsłonięcie tablicy Katyńskiej w Skomielnej Bialej – foto archiwum SKOMIELNA.INFO,

foto10. plakat filmu „Katyń-ostatni świadek” – materiały promocyjne KinoŚwiat,

foto11. rodzina UBERMAN – foto. album Anny BYTNAR,

foto12. płk S. MACZEK z żołnierzami 10.B.K.Zmot – foto. domena publiczna,

foto13-14.Cmentarz Wojenny na Wysokiej – foto ama,

foto15. 3 września 2014r. – 75 rocznica tragicznych wydarzeń z 1939 roku – uroczyste odsłonięcie tablicy pamiątkowej – foto. archiwum SKOMIELNA.INFO,

foto16. tablica na obelisku w Skomielnej Białej – foto ama,

 

Za pomoc okazaną w trakcie pisania artykułu składam podziękowanie:

-księżom Ryszardowi PAWLUSIOWI i Andrzejowi WASILEWSKI-KRUK za udostępnienie dokumentów z archiwum parafii w Skomielnej Białej;

-na ręce Pani Anny BYTNAR rodzinie kpr. Leona UBERMANA za udostępnione materiały, fotografie z rodzinnego albumu oraz przekazane dane biograficzne;

-pasjonatom historii z „Koła 10 Pułku Strzelców Konnych”, za udostępnione dokumenty;

-siostrom zakonnym – obsłudze kancelarii parafialnej Parafii Św. Stanisława biskupa męczennika w Łańcucie za udostępnione dokumenty;

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *