JAK POGODZIĆ OCZEKIWANIA MIESZKAŃCÓW ROLI GRZONKOWEJ Z PLANAMI GMINY LUBIEŃ ???
Ciężko o porozumienie,dziś na roli Grzonkowej doszło do spotkania pomiędzy inspektorem nadzoru Krzysztofem Polaczkiem, Krzysztofem Marszałkiem odpowiedzialnym w gminie Lubień za drogownictwo i inwestycje, przedstawicielem firmy KAL-BUD oraz z mieszkańcami roli. Tematem spotkania był remont drogi. O kompromis w sprawie remontu drogi jest jednak trudno. Z jednej strony, mieszkańcy roli Grzonkowej nie chcą, aby ich droga była wykonana jak dotychczasowe na terenie naszej miejscowości – tanim kosztem i niedbale. Nie chcą drogi, która za kilka lat będzie wymagała kolejnego remontu, ale porządnej drogi, która będzie służyła im przez lata. Z drugiej strony Krzysztof Marszałek wyjaśniał zebranym, że wyjście jest jedno: odstąpić od wykonywania inwestycji. Mówił, że może za jakiś czas znajdą się większe pieniądze na drogę, gdyż teraz priorytetem gminy jest wykonanie nawierzchni na jak największej liczbie dróg na terenie Skomielnej Białej, tak aby każdy mógł mieć w miarę wygodny dojazd do domu. Porozumienia jak na razie nie ma. Mieszkańcy roli wybierają się z wizytą do wójta, gdyż jak powiedział pan Marszałek, tylko wójt jest władny podjąć stosowne decyzje w tej sprawie. Czekamy na dalszy rozwój sytuacji. O rozstrzygnięciach będziemy informować na bieżąco.
Fot i Tekst – K Z
Nie wystarczy że wychodzi sołtys do zdjęć na tle drogi, często po fakcie , z okazji ukończenia
odcinka drogi ,trzeba wcześniej sprawdzić zgodność wykonania z dokumentacją , zwrócić uwagę na wielkość podsypki, rodzaj kamieni ,ilość warstw, przygotowanie odwodnienia, głębokość rowów, odebrać ten stan robót, dopuścić wykonawcę do położenia masy bitumicznej, podkładu, a później dywanika z odpowiednią mieszanką.
Wszystko to kosztuje, ktoś za to w gminie bierze pieniądze i za to odpowiada , ludziom przekazać na jaką dopuszczalny tonaż wykonano prace , ustawić znaki drogowe
i przestrzegać . My dajemy grunty, nieodpłatnie, czasami własną pracą wspomagamy wykonanie pewnych robót ( bywało że układamy koryta ) mamy prawo żądać.
Jeżeli przeznaczamy pieniądze gminne , na drogi budowane może pod rowery, samochody osobowe , traktory , moim zdaniem wykonane pod tonaż do 5- ton. Domniemam ,że podobnie
jak w Skomielnej Białej jest także w innych miejscowościach naszej Gminy.
Wniosek – nie można dopuścić do ruchu na tak budowane drogi samochody ciężarowe ????
Jeżeli tak to trzeba ludziom to powiedzieć, jest samorząd , niech poświęci kilka narad,
zatrudni specjalistów, rzeczoznawców i w końcu przetnie tą pępowinę.