OBCHODY NARODOWEGO DNIA PAMIĘCI ŻOŁNIERZY WYKLĘTYCH W SKOMIELNEJ BIAŁEJ – DZIEŃ PIERWSZY
We wtorek 1 marca br. o godzinie 10.30 w kościele parafialnym w Skomielnej Białej odprawiona została Msza Święta w intencji Żołnierzy Wyklętych. Eucharystia ta rozpoczęła obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w naszej miejscowości. Mszę Świętą, na którą przybyli uczniowie i nauczyciele Szkoły Podstawowej i Gimnazjum ze sztandarami, delegacja OSP z pocztem sztandarowym, Wójt Gminy Lubień, wiceprzewodniczący Rady Gminy, radni, mieszkańcy oraz przedstawiciele Komitetu Społecznego im. Świętego Sebastiana sprawował ksiądz Andrzej WASILEWSKI – KRUK. We wprowadzeniu do Mszy celebrans zwracając się do zebranych zacytował słowa Zbigniewa HERBERTA: „Naród, który traci pamięć, traci sumienie”. Dalej mówił o Żołnierzach Wyklętych – zapomnianych przez lata PRL-u często bezimiennych Bohaterach Polskiego Powstania Antykomunistycznego, którzy poświęcili swoje życie walcząc z sowieckim totalitaryzmem w imię Wolności i Niepodległości naszej Ojczyzny. Mówiąc o tych bohaterach ksiądz Andrzej przypomniał, że wielu z nich zostało zamordowanych w sfingowanych procesach, spoczywają oni w nieznanych do dnia dzisiejszego bezimiennych mogiłach, przypomniał, że tych, którzy przeżyli wiezienie komuniści nazywali bandytami a ich bohaterskie czyny, umiłowanie wolności zagarnęli na śmietnik historii. Na zakończenie ksiądz Andrzej przytoczył słowa pieśni pod tytułem Żołnierze Wyklęci: „Ile tych bezimiennych w lasach pogrzebanych? Ile tych rozstrzelanych, nawet bez sprawdzenia danych? Ile łez musiała wylać niejedna matka biedna? Gaśnie Ogień na Podhalu, ginie Polska niepodległa. Agenci, kolaboranci – tak tu jest już od stuleci, ja nie dam się zbałamucić, tak wychowam swoje dzieci. Ku waszej pamięci, Żołnierze Wyklęci!…”.
Po Mszy Świętej Wójt Kazimierz SZCZEPANIEC, wiceprzewodniczący Rady Gminy Jacek LUBERDA i radnymi, oraz delegacja Komitetu Społecznego im. Świętego Sebastiana, oraz ksiądz Andrzej WASILEWSKI – KRUK złożyli wiązanki kwiatów, zapalili znicze i odmówili modlitwę przed tablicą upamiętniającą tragiczne wydarzenia, jakie rozegrały się w Skomielnej Białej 3 września 1939 roku.
Tegoroczne Obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Skomielnej Białej organizowane są w ramach ogólnopolskich obchodów ku czci „Żołnierzy Wyklętych” objętych PATRONATEM NARODOWYM Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja DUDY jak również PATRONATEM HONOROWYM Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie i potrwają do dnia 14 marca br. Szczegółowy program obchodów na plakatach oraz na naszej stronie.
[/img]
Oto kolejny, obok Kurasia „Ognia”, bohaterski żołnierz wyklęty: Romulad Rajs „Bury”. Poniżej link do komunikatu na stronie Instytutu Pamięci Narodowej dot. tego pana. Mam nadzieję, że tym razem nie zostanie mi zarzucone, że powołuję się na żydowskie i antypolskie źródła.
http://ipn.gov.pl/wydzial-prasowy/komunikaty/informacja-o-ustaleniach-koncowych-sledztwa-s-2802zi-w-sprawie-pozbawienia-zyc
Wielu Polaków poświęciło życie w walce z komunistyczną władzą o prawdziwie wolną Polskę, ale wrzucanie wszystkich do jednego wora i negowanie dowodów zbrodni co poniektórych pospolitych bandytów, antysemitów, skrajnych nacjonalistów i radykalnych narodowców, jest szarganiem dobrego imienia prawdziwych bohaterów i pluciem na groby pomordowanych, niewinnych ludzi.
Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, obchodzony 1 marca, „został ustanowiony przez Sejm RP jak hołd dla bohaterów antykomunistycznego podziemia, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienie dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku, jak i w inny sposób, przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu” – tyle cytatu.
Jak napisano: obecnie w Polsce trwa walka „o rząd dusz” pomiędzy III pokoleniem AK a III pokoleniem UB.
Po jednej stronie staja ci co drogie są im wartości narodowe, wolność i sprawiedliwość, ale także przywiązanie do religii i tradycji przodków.
Druga strona to pogrobowcy sowieckich agentów, „tarczy i miecza” partii – komunistycznej bezpieki, liberałowie – jak ci, których „mądrości” pisane przez lata (1989-2016) pisane, aby ośmieszyć Polski PATRIOTYZM cytowane były w tych polemikach, „lemingi” wychowane na łatwo przyswajalnej, lecz zgubnej dla samodzielnego myślenia i pojmowania rzeczywistości papce podawanej przez proliberalne, antynarodowe stacje TV, prasę (nazw stacji i tytułów prasowych nie wymieniam – zrobią to za mnie inni „nowocześni obrońcy utraconych przywilejów i wolności”, których widzimy czasem na ulicach), a im podobni plują na Polskich BOHATERÓW.
Co proponują nam w zamian!? A no mamy „idoli lemingów” liberałów i postkomunistów: Julia BRYSTYNGER – córka żydowskiego aptekarza, zbrodniarka stalinowska, Anatol FEJGIN – pochodził z rodziny żydowskiej, „pracował” w Informacji Wojskowej (Polski odpowiednik sowieckiego „Siersza”) potem w Ministerstwie Bezpieczeństwa Publicznego, odpowiedzialny za stosowanie tortur wobec przesłuchiwanych.
Henryk PODLASKI – syn Mojżesza i Szpryncy Austern, zbrodniarz stalinowski, zastępca prokuratora generalnego PRL w czasach stalinowskich, „gorliwy wykonawca poleceń MBP”.
Roman ROMKOWSKI (a powinno być Menasze GRYNSZPAN-KIKIEL) wiceminister bezpieczeństwa – szef MBP, nadzorował śledztwo przeciw rotmistrzowi Witoldowi PILECKIEMU, przesłuchiwał go osobiście, oprawca stalinowski, osobiście torturował przesłuchiwanych.
Jacek RÓŻAŃSKI (a powinno być Józef GOLDBERG) dyrektor Departamentu Śledczego MBP, osobiście przesłuchiwała więźniów stosując wymyślne tortury fizyczne i psychiczne. „W historii zapisał się jako jeden z największych katów Polaków po roku 1944. Ma na sumieniu śmierć wielu patriotów m.in. rotmistrza PILECKIEGO i generała FIELDORFA „Nila””.
Co do przedstawicieli „narodu wybranego” w strukturach bezpieki to zacytujmy Biuletyn IPN nr 11 z 2005 gdzie napisano że: „jak pokazuję wyniki, w latach 1944-1954 na 450 osób pełniących najwyższe funkcje w MBP(od naczelnika wydziału wzwyż ) 167 było pochodzenia żydowskiego (37,1%). … W tym czasie (1944-1956) wśród 107 szefów i zastępców wojewódzkich UB/UdsBP pochodzenie takie miało 22 oficerów (20,5%). … W świetle zaprezentowanych danych statystycznych teza o dużym udziale Żydów i osób pochodzenia żydowskiego w kierownictwie UB sfotmułowana została na podstawie prawdziwych przesłanek i jako taka odzwierciedla fakt historyczny…”.
Przez szeregi Żołnierzy Wyklętych walczących w Polskim Powstaniu Antykomunistycznym przeszło w latach 1944-1963 około 200.000 ludzi.
W polityce.pl pisze 3 marca br. „W październiku 1944 roku wkracza do Polski 2,5 mln czerwonoarmistów, 10 tys. NKWD-zistów. Towarzyszy im ponad 160 tys. funkcjonariuszy Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego – formacji Ludowego Wojska Polskiego. W listopadzie 1945 roku w 131 więzieniach osadzono 62 tys. Polaków. Wojskowe Sądy Rejonowe komunistycznej Polski wydają ponad 80 tys. wyroków, skazują na śmierć od 30 do 60 tys. patriotów, których grzebią w bezimiennych grobach i masowych mogiłach. Zachód odwraca oczy od tragedii Polski.
Garstka byłych dowódców Armii Krajowej tworzy organizację Wolność i Niezawisłość, m.in. po to, by ratować dziesiątki tysięcy pozostających w lasach żołnierzy. Rozpoczyna się walka z czasem i z bezwzględnym wrogiem. Ponad 100 więzień zostaje rozbitych, agenci WiN-u przenikają struktury UB i NKWD, przekazują do ONZ raport o sytuacji w Polsce. …”
Każdy z nas ma prawo wyboru, które wartości są mu droższe, po której stronie w tym sporze stanie!?
Zabrakło argumentów żeby odnieść się bezpośrednio do mojego komentarza i komunikatu na stronie IPN? Po co to pisanie o „lemingach”, „pogrobowcach sowieckich agentów”, „antynarodowych stacjach TV” i generalnie cała ta mowa nienawiści? Jeśli chodzi o nowoczesnych beneficjentów przywilejów to proponuję, żeby każdy najpierw spojrzał na siebie. I też pozwolę sobie coś przytoczyć: „Art. 256 § 1. KK Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.” I może jeszcze to: „Art. 257. KK Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. „
Moja poprzednia wypowiedź w przeważającej części opierała się na cytatach – co można było zapewne zauważyć, ale jeśli Panu potrzebny adres to podaję:
Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu
34-400 Nowy Targ
Ludźmierska 29
tel:18 264-00-70,264-80-09 fax:18 264-80-10 http://www.prokuratura-nowysacz.pl nowytarg@nowy-sacz.po.gov.pl
Tylko chciałbym jeszcze wiedzieć gdzie propagowałem faszyzm (czy mówiąc o Polskich Bohaterach Żołnierzach Wyklętych!? – nazywanych przez NKWD i zdrajców z „polskiej bezpieki” polskimi faszystami!!??. Gdzie poza prawdą o ludziach „organów bezpieczeństwa PRL-u”, którzy wywodzili się z „narodu wybranego”, a o których powszechnie wiadomo (czytaj np. Do rzeczy nr 11 z 10-16 marca 2014), lub inne wcześniej przytoczone źródła, że byli „Katami narodu polskiego” jak Pan to napisał? „publicznie znieważa (- łem) grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej”. Każdy z nas jest tym kim się czuje, z kim się identyfikuje – Pan sam nazwał siebie: „Andrzej Resortowy Żyd”, miło wiedzieć z kim ma się sprawę !!! Dalszą polemikę uważam za zbędną niech Pan dalej czyta swoje „Przegląd”-y i jewish.org-portale społeczności żydowskiej – tam znajdzie Pan wiele nowych wiadomości dla siebie. To tam leje się jak Pan to nazwał „mowa nienawiści” uderzająca w Polski Patriotyzm – wyszydzająca i ośmieszająca taką postawę.
A k-woli ścisłości napisałem: „nowocześni obrońcy utraconych przywilejów i wolności”, których widzimy czasem na ulicach” – przytoczył Pan jedynie fragment mojego tekstu wyrwany z kontekstu. A to już manipulacja!
Szanowny Panie! Proszę nie wpadać w histerię. Czy ja gdzieś napisałem, że propaguje Pan faszyzm? Sytuacja się powtarza tak jak to było pod innym artykułem tutaj kilka dni temu – próbuje Pan wcisnąć mi w usta nie moje słowa! Nie podobały się Panu moje odnośniki do „żydowskich stron” czy „Przeglądów” pod artykułem o Kurasiu więc tym razem podałem link do strony IPN. Liczyłem na to, że zechce się Pan jakoś do tego ustosunkować i udzieli merytorycznej odpowiedzi (teraz rozumiem, że nie ma na co liczyć). Niestety, zamiast tego podał Pan całe mnóstwo cytatów, które nijak się do tego mają! Więc też zacytowałem coś od siebie, może nie do końca związanego bezpośrednio z dyskusją, ale na pewno określającego gdzie kończy się prawo do wolności wypowiedzi. Po raz drugi rozpoczynam dyskusję na temat „żołnierza wyklętego” (wcześniej pan Kuraś, teraz pan Rajs) i po raz drugi sprowadza ją Pan do jakiś osobistych porachunków ze mną. W związku z powyższym i w związku z tym, że zna Pan moje dane osobowe, zaczynam się czuć zagrożony i zaprzestaję dalszych komentarzy w obawie o siebie i swoją najbliższą rodzinę.
Bardzo się cieszę, że również w Skomielnej Białej pamięta się o Żołnierzach Wyklętych!! Że po latach niepamięci powracają i są im oddawane honory! Tak trzeba!
Przy okazji można sobie zadać pytanie, jakie wartości są dla mnie najważniejsze?
Usieńka