160.ROCZNICA WYBUCHU POWSTANIA STYCZNIOWEGO – 22.01.1863r. – 22.01.2023r.

Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości”– Józef Piłsudski.

…W krwawym polu srebrne ptasze,

Poszli w boje chłopce nasze. Hu ha, hu ha! Niechaj polska zna, Jakich synów ma! Obok Orła znak Pogon, poszli Nasi w bój bez broni. Hu ha, hu ha! Krew gra, duch gra Matko Polsko żyj, Jezus, Maria bij! …”„Pieśń z obozu Jeziorańskiego” autorem słów jest Wincenty POL.

22 stycznia 1863 roku Tymczasowy Rząd Narodowy wydał Manifest, który rozpoczął największy niepodległościowy zryw Polaków w XIX wieku – Powstanie Styczniowe. Powstanie, które pochłonęło tysiące ofiar, wpłynęło jednak w ogromnym stopniu na dążenia niepodległościowe kolejnych pokoleń – w etosie Powstania Styczniowego wychowani byli pierwsi żołnierze Niepodległej Polski – Legioniści Józefa PIŁSUDSKIEGO.

W drugiej połowie XIX wieku Rosja poniosła klęskę w wojnie krymskiej (1853-1856). Pomimo moskiewskich prześladowań po Powstaniu Listopadowym (1830-1831) klęska Rosji rozbudziła niepodległościowe nadzieje Polaków. Dążenia niepodległościowe skupiły się wokół dwóch obozów: „czerwonych”, którzy dążyli do zbrojnej konfrontacji z zaborcą poprzez wywołanie kolejnego powstania narodowego, „białych”, którzy choć podobnie nastawieni niepodległościowo, byli przeciwni zrywowi niepodległościowemu, propagowali natomiast ideę „pracy organicznej”.

Rok 1860 przyniósł zaognienie sytuacji w Królestwie Polskim. W czerwcu w trakcie pogrzebu wdowy po generale Józefie SOWIŃSKIM – bohaterskim obrońcy Woli w czasie Powstania Listopadowego – doszło do wielkiej patriotycznej demonstracji. Podobna manifestacja odbyła się w rocznicę bitwy o Olszynkę Grochowską w lutym 1861 roku. Rosjanie starli się z manifestantami, nastąpiły aresztowania uczestników wystąpień. Kolejna manifestacja z żądaniami uwolnienia aresztowanych spotkała się z eskalacja przemocy ze strony zaborców – rosyjscy żandarmi rozpędzili zgrupowanie zabijając pięciu jego uczestników. Przełomowe znaczenie dla rozwoju sytuacji w Królestwie Polskim i w samej Warszawie była manifestacja z 8 kwietnia 1861 roku, kiedy to moskale po nieudanej próbie rozproszenia religijno-patriotycznej manifestacji przy pomocy nachajek zaczęli strzelać do manifestantów. Patrioci pomimo salw zaborców parli naprzód, pacyfikacja Placu Zamkowego i sąsiednich ulic przez moskali pociągnęła za sobą 213 ofiar śmiertelnych. Bezwzględna masakra przekreśliła wszelkie nadzieje na porozumienie polskich elit z carem. „Krew wzywa krwi, krew utrwala tylko nienawiść” te słowa przypisuje się Andrzejowi Arturowi ZAMOJSKIEMU „liderowi” stronnictwa „białych” skupionych wokół liberalno-konserwatywnego Towarzystwa Rolniczego – nieformalnej reprezentacji zamożnego ziemiaństwa. 14 października 1861 roku moskale ogłosili na terenie Królestwa Polskiego stan wojenny, który wprowadzał sady wojskowe, godzinę policyjną, zakaz zgromadzeń. Na ulicach Warszawy pojawiły się biwaki wojskowe, zatoczono armaty.

W tym czasie swoistą „grę” z moskalami podjął hrabia Aleksander WIELOPOLSKI, przeciwnik zbrojnej konfrontacji z Rosją, o którym Józef PIŁSUDSKI napisał po latach, że: „…miał on dumę i godność narodu … nie był niewolnikiem…”. W marcu 1861 roku Aleksander WIELOPOLSKI został mianowany Dyrektorem Komisji Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego w Królestwie Polskim, ze stanowiska tego złożył jednak dymisje po zatargu z carskimi urzędnikami w Warszawie. Po półrocznym pobycie w carskiej stolicy – Petersburgu wrócił w maju 1862 roku do Warszawy z nominacją na naczelnika rządu cywilnego w Królestwie Polskim. Na tym stanowisku podjął szereg działań mających na celu rozwoju szkolnictwa polskiego, spolszczenia administracji i sądownictwa. Hrabia doprowadził także do oczynszowania chłopów. Jego dewizą stały się słowa: „dla Polaków można czasem coś dobrego zrobić, ale z Polakami nigdy”. Reformy wprowadzone przez hrabiego nie znalazły poparcia społecznego, zwłaszcza, że zbiegły się w czasie z „ogólnym zaostrzeniem kursu” wobec patriotów. Działania podejmowane przez WIELOPOLSKIEGO miały na celu rozbicie patriotycznej konspiracji. Jednym z nich była branka – pobór do wojska rosyjskiego na 25 lat – przeprowadzona nocą z 14 na 15 stycznia 1863 roku. Branka nie przyniosła zamierzonych przez hrabiego rezultatów, sprowokowała tylko wybuch Powstania Styczniowego.

Powstały w 1862 roku Komitet Centralny Narodowy w odpowiedzi na brankę ogłosił WIELOPOLSKIEGO „wielkim nikczemnym zbrodniarzem i zdrajcą”. Cytowany już wyżej Józef PIŁSUDSKI, tak podsumował działalność hrabiego WIELOPOLSKIEGO: „…Wyklęty był z narodu, nienawidzony może więcej od najeźdźców, Moskali, utożsamiany z nimi we wszystkich ówczesnych publikacjach…”. 19 stycznia Komitet Centralny Narodowy uchwalił powierzenie dyktatury i naczelnego dowództwa Powstania generałowi Ludwikowi MIEROSŁAWSKIEMU. 22 stycznia 1863 roku powołał Tymczasowy Rząd Narodowy i wydał Manifest ogłaszający Powstanie.

Jak to bywało w trakcie wcześniejszych Polskich starć zbrojnych z Rosją, Prusacy postanowili dołączyć do silniejszego. Już 8 lutego 1863 roku Prusy podjęły współpracę z moskalami w zwalczaniu Polskiego Powstania. W Petersburgu podpisana została konwencja wojskowa „o wspólnym zwalczaniu” Polskiego zrywu narodowego. Francja, Anglia i Austria w kwietniu 1863 roku wystosowały do cara nic nie znaczące noty dyplomatyczne. Austriacy, którzy byli w tym czasie skłóceni z Prusami tolerowali tworzenie oddziałów Powstańczych w Galicji.

Od samego początku zrywu wojsko Powstańcze odnosiło tylko lokalne, taktyczne sukcesy, wynikały one w początkowym okresie Powstania z „zamknięcia” się sił moskali w garnizonach miejskich. Pierwszy dyktator Powstania generał Ludwik MIROSŁAWSKI na „polskim teatrze wojny” przebywał zaledwie kilka dni, po dwóch potyczkach zakończonych klęska jego oddziały przekroczyły granice pruską. Dyktator został zmuszony do rezygnacji ze stanowiska. „Biali”, bojąc się „radykalizacji działań” zastąpili go „swoim kandydatem”. W marcu 1863 roku drugim dyktatorem Powstania został generał Marian LANGIEWICZ, wcześniej „Naczelnik Województwa Krakowskiego”. Na decyzje „białych” wpłynęły także sukcesy, jakie od początku Powstania odnosiły wojska dowodzone przez LANGIEWICZA. Swoim „urzędem” dyktator cieszył się zaledwie kilka dni. Po porażce dowodzonego przez siebie zgrupowania przekroczył „kordon” wycofał się do austriackiej Galicji, gdzie został aresztowany. Walkę z zaborcą kontynuowali lokalni dowódcy, których posunięcia wiązały „postępy” wroga. Ich działaniami kierował w tym czasie „kolegialny” Rząd Narodowy.

Ostatnim dyktatorem Powstania został Romuald TRAUGUTT, człowiek ze sporym doświadczeniem wojskowym, o poglądach zbliżonych do stronnictwa „białych”. Od wybuchu Insurekcji nie angażował się w nią. Dopiero w kwietniu 1863 roku objął dowództwo partii w okolicach Kobrynia. Walcząc „w polu” odniósł kilka sukcesów. W lecie 1863 udał się do Warszawy, gdzie stawił się przed Wydziałem Wojny Rządu Narodowego. 15 sierpnia Rząd Narodowy mianował Romualda TRAUGUTTA generałem, zlecono mu misje dyplomatyczną we Francji, gdzie miał zabiegać o pomoc dla Powstania. Misja ta nie zakończyła się jednak sukcesem. Po powrocie z za granicy udało mu się uzyskać poparcie stronnictwa „białych”, którzy wysunęli jego kandydaturę na dyktatora Powstania. Stało się to 17 października 1863 roku. Funkcja sprawowana przez generała TRAUGUTTA miała charakter tajny, dyktator przyjął fałszywą tożsamość, zmienił nazwisko na Michał CZARNECKI, podawał się za kupca z Galicji. Działalność dyktatora była wielopłaszczyznowa: reformował Powstańcze siły zbrojne, powołując w miejsce luźnych partii działających regionalnie regularne Wojsko Narodowe podzielone na korpusy, dywizje, pułki, bataliony i kompanie, 27 grudnia 1863 roku powołał delegatów terenowych w celu uwłaszczenia włościan. Dyktator prowadził politykę zagraniczną, w której zabiegał o pomoc zbrojną dla Powstania, prowadził w tym celu ożywiona korespondencję z wieloma wpływowymi osobami w Europie. Dzięki zabiegom TRAUGUTTA Powstanie zdołało „przetrwać” zimę trudną dla kryjących się po lasach wojsk Narodowych. Dyktator podjął kroki mające na celu rozszerzenia działań wojennych przeciwko moskalom wiosną 1864 roku.

Od początku Powstania Rząd Narodowy zabiegał o pozyskanie dla „sprawy Ojczyzny” włościan. Już Manifest Rządu Narodowego z 22 stycznia 1863 roku zwalniał chłopów z obowiązku pańszczyzny, przyznawał włościanom uprawianych przez nich ziemię na własność bez konieczności wypłaty odszkodowań ziemiaństwu. Bezrolnym, którzy wezmą udział w Powstaniu, Rząd Narodowy obiecywał ziemię z dóbr narodowych, w razie śmierci w walce ziemię miały otrzymać rodziny poległych. O konieczności pozyskania do walki z moskalami szerokich mas ludowych przypominał także w swoich „wytycznych” dla dowódcy II.Korpusu Wojsk Narodowych generała Józefa HAUKE-BOSAKA dyktator Powstania Romuald TRAUGUTT pisząc: „…Stan szlachecki w powstaniu obecnym widocznie się już zużył, zresztą to co było w nim najszlachetniejsze albo walczy w szeregach narodowych, albo wyginęło, lub też przez Moskwę z kraju wywieziono. Nie wątpimy, iż pozostali, a mało teraz czynni, ożyją jeszcze ze swego odrętwienia i z całą energią rzucą się do prac narodowych, trzeba wszakże im silnego bodźca, nie przez interwencje zagraniczną, której szlachta nasza z takim upragnieniem wygląda, ale przez silne postawienie powstania, opierając je na jedynej potędze każdego kraju – na ludzie…”.

2 marca 1864 roku rząd carski ogłosił uwłaszczenie chłopów w Królestwie, uwłaszczenie przeprowadzono „na mocy ukazów”. Działania moskiewskiej administracji odciągnęło chłopów od Powstania, pomimo, że Rząd Narodowy jak już wspomniano ponad rok wcześniej poczynił podobne kroki.

11 kwietnia 1864 roku moskale aresztowali ostatniego dyktatora Powstania – Romualda TRAUGUTTA, który osadzony został w X Pawilonie warszawskiej Cytadeli i podany śledztwu, w którym nikogo nie zdradził. Dyktator złożył zeznania przed moskalami, które stanowiły jego „ideowy testament”. 17 lipca 1864 roku moskale wydali wyrok śmierci na Romualda TRAUGUTTA i jego współpracowników. Dyktator został publicznie powieszony na stokach Cytadeli w Warszawie 5 sierpnia 1864 roku.

Za ostatniego Powstańca, który walczył z moskalami uznawany jest ksiądz Stanisław BRZÓSKA. Dowodzony przez niego oddział walczył do grudnia 1864 roku, następnie ksiądz ukrywał się do 29 kwietnia 1865 roku, kiedy został pojmany przez moskali w trakcie obławy. Zginął powieszony publicznie przez Rosjan w Sokołowie Podlaskim 24 maja 1865 roku.

Tak długotrwała walka Powstańców możliwa była wyłącznie dzięki fenomenowi jakim było Polskie Państwo Podziemne. Jego podstawą była podziemna administracja rozbudowywana od 1862 roku, dodać w tym miejscu należy, ze była ona liczniejsza niż oddziały zbrojne. Rząd Narodowy, który miał w społeczeństwie ogromny autorytet składał się z pięciu osób i obejmował wydziały: wojny, spraw wewnętrznych, spraw zagranicznych, skarbu i prasy. Ogromne znaczenie miała Powstańcza Policja – „żandarmi wieszający”, którzy wykonywali wyroki na zdrajcach. Sprawnie funkcjonowały także inne „agendy” Rządu Narodowego, które zapewniały łączność z terenem. Powstańcza poczta pozawalała Rządowi Narodowemu skutecznie wydawać rozkazy, przekazywać nominacje wojskowe i cywilne. Za pośrednictwem tajnej poczty w teren przekazywano także akty prawne i środki finansowe. Dzięki skutecznej łączności Rząd Narodowy znał poczynania moskali. Wielka skutecznością wykazywało się także powstańcze „ministerstwo” skarbu, które gromadziły środki na prowadzenie działalności narodowej i walki.

Jak oceniają historycy w Powstaniu przeciwko moskalom wzięło udział około dwieście tysięcy osób. Oddziały Powstańcze odnosiły w walkach z przeważającymi siłami rosyjskimi tylko lokalne sukcesy. W początkowej fazie Powstania Wojsko Narodowe było słabo uzbrojone. W broń palną – przeważnie myśliwską – uzbrojonych było około 15-40%, Powstańców, uzupełnieniem strzelców były oddziały kosynierów. Z biegiem czasu oddziały Powstańcze były coraz lepiej uzbrojone – szczególnie w broń strzelecką typu wojskowego pochodzącą z Zachodu Europy. Latem i jesienią 1863 roku w partiach powstańczych (tak nazywane były Powstańcze oddziały) zaczęli dominować strzelcy – w karabiny uzbrojonych zostało ¾ Powstańców, kosynierzy stanowili w tym czasie około 18 % ogółu walczących.

Do końca 1863 roku Rosjanie rzucili przeciwko Powstańcom 400 tysięcy żołnierzy, z czego 170 tysięcy tłumiło Powstanie w Królestwie, 145 tysięcy na Litwie i 90 tysięcy w Ukrainie. Warto w tym miejscu nadmienić, że Rząd Narodowy w podległych mu oddziałach zbrojnych miał jednocześnie „w polu” nie więcej niż 10 tysięcy żołnierzy.

W trakcie Powstania Styczniowego w Królestwie powstało około 800 oddziałów zbrojnych, stoczonych zostało 1200 bitew i potyczek z moskalami. W szeregach Powstańców walczyli mężczyźni, lecz ważna rolę w „zabezpieczeniu działalności” Powstania odegrały kobiety. Najbardziej znana kobieta-Powstaniec to Henryka PUSTOWÓJTÓWNA, która pełniła funkcję adiutanta generała Mariana LANGIEWICZA. Oprócz mieszkańców Królestwa w Powstaniu wzięli udział mieszkańcy innych ziem polskich, którzy przybyli z zaboru pruskiego i z Galicji. W Powstaniu wzięli także liczny udział obcokrajowcy, najwięcej Włochów i Francuzów, ale także Węgrzy, Ukraińcy i Rosjanie. Najbardziej znani to: Włoch – Francesco NULLO, Francuz – François DE ROCHEBRUNE, Ukrainiec – Andrij POTEBNIA, Węgier – Edward NYÁRY

Po zakończeniu Powstania dotknęły Polaków represje ze strony moskali. Złożyły się na nie:

-wyroku śmierci szafowane przez sądy – niepełna liczba wyroków śmierci wykonanych na Powstańcach mówi o 669 straconych partyzantach, nie policzalna jest liczba zamordowanych przez moskali i ich akolitów wziętych do niewoli jeńców,

-zsyłki na Syberię, które objęły około 38 tysięcy uczestników Powstania – z zesłania powrócili nieliczni,

-konfiskata majątków szlacheckich,

-kasacja klasztorów katolickich na obszarze Królestwa,

-wysokie kontrybucje.

Po stłumieniu buntu moskale rozpoczęli na spacyfikowanym terenie wzmożona akcję rusyfikacyjną.

Stefan KIENIEWICZ w książce „Powstanie Styczniowe”, tak podsumował największy w XIX wieku zbrojny zryw Polaków: „…Sadząc z pozoru, po klęsce powstania sprawa polska sięgnęła dna. Autonomia Królestwa uległa likwidacji, język polski wyrugowano ze szkól i urzędów, zamknięto Szkołę Główna. Ze sprawa polska przestano się liczyć na arenie międzynarodowej … W jednej dziedzinie przegrana w roku 1863 miała charakter nieodwracalny. Uwłaszczenie złamało w królestwie hegemonie posiadającej szlachty… Pokonani przywódcy powstania głosili z podniesionym czołem, że wygrali sprawę, ponieważ uwłaszczyli chłopów…”.

Powstanie Styczniowe nazywane jest „ostatnią wojną Pierwszej Rzeczypospolitej”.

Powstanie Styczniowe znalazło na kolejne lata ogromny oddźwięk w twórczości polskich artystów, pisarzy i poetów. Najsłynniejszym malarzem, który podjął tematykę Powstania jest Artur GROTTGER (1837 – 1867). Jego dziełem są cykle: „Warszawa I” 1861, „Warszawa II” 1862, „Polonia” 1863, „Lituania” 1864-1866, „Wojna” 1866-1867.

Pisarzem, którego twórczość związana jest z Powstaniem 1863-184 jest Stefan ŻEROMSKI, jego utwory, w których pojawia się temat Powstania to: „Rozdziobią nas kruki, wrony…”, „Echa leśne”, „Wierna rzeka – klechda domowa”, „Syzyfowe prace”, Watek Powstania podjęła także Eliza ORZESZKOWA w powieści „Nad Niemnem”, „Gloria Victis”. Wiersze o Narodowym Zrywie pisała Maria KONOPNICKA.

W 1983 w 120 rocznic Powstania Styczniowego w trakcie pielgrzymki do Ojczyzny Jan Paweł II wyniósł na ołtarze – beatyfikował – Powstańców z 1863:

-Józefa KALINOWSKIEGO, który w zakonie przyjął imię Rafał – w Powstaniu był Naczelnikiem Wydziału Wojny przy Rządzie Powstańczym na Litwie, skazany przez moskali na śmierć, którą zamieniono na 10 lat katorgi. Rafał KALINOWSKI został kanonizowany w Rzymie w 1991 roku

-Alberta CHMIELOWSKIEGO żołnierza, który walczył w oddziałach generała LANGIEWICZA i pułkownika CHMIELEŃSKIEGO, gdzie został ciężko ranny we wrześniu 1863 roku, W 1989 roku Brat Albert został kanonizowany w Rzymie.

opracował a.m.

bibliografia:

I. w formacie papierowym

-Andrzej RADWAŃSKI „Reduty Polskie” – Duszpasterstwo Młodzieży Archidiecezji Krakowskiej – Kraków 1985,

„Piosennik Powstania Styczniowego” – Wydział Duszpasterstwa Kurii Metropolitalnej – Kraków 1988,

-Marian B. MICHALIK „Kronika powstań polskich 1794-1944” – Kronika – Warszawa 1994,

-Stefan KIENIEWICZ „Powstanie Styczniowe” – PWN – Warszawa 2009,

-Stefan ŻEROMSKI „Echa leśne” – Wydawnictwo Łódzkie – Łódź 1985,

-ks. Mieczysław MALIŃSKI „Święci na nasze dni” – Wydawnictwo Wrocławskiej Księgarni Archidiecezjalnej – Wrocław 1987,

-Stefan ŻEROMSKI „Wierna rzeka – klechda domowa” – Nasza Księgarnia – Warszawa 1992,

-Stefan ŻEROMSKI „Rozdziobią nas kruki, wrony…” – Nasza Księgarnia – Warszawa 1992,

II. w formacie elektronicznym

-Grzegorz CWYL „II Korpus generała Józefa HAUKE-BOSAKA w Powstaniu Styczniowym” – C/Users/Andrzej/Downloads/II_Korpus_gen_Jozefa_Hauke_Bosaka_w.pdf

156 lat temu wybuchło Powstanie Styczniowe – największy w XIX w. polski zryw narodowy”https://dzieje.pl/aktualnosci/rocznica-wybuchu-powstania-styczniowego,

„Aleksander Wielopolski 1803-1877” – https://dzieje.pl/postacie/aleksander-wielopolski-1803-1877,

-Wojciech RUDY „Bronię Wielopolskiego” – Ośrodek Racjonalistyczno-Sceptyczny – artykuł – http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,3465

„Ludwik Mierosławski 1814-1878” – https://dzieje.pl/postacie/ludwik-mieroslawski-1814-1878,

„Marian Langiewicz 1827-1887”https://dzieje.pl/postacie/marian-langiewicz-1827-1887,

„Wielkie Polki: Henryka Pustowójtówna 1838-1881 kobieta na wielu frontach” – https://wpolityce.pl/historia/627206-wielkie-polki-henryka-pustowojtowna,

„Romuald Traugutt 1826-1864”https://dzieje.pl/postacie/romuald-traugutt-1826-1864,

-Ziemowit KARŁOWICZ „Konsekwencje i dziedzictwo Powstania Styczniowego” – artykuł – https://teatrnn.pl/leksykon/artykuly/konsekwencje-i-dziedzictwo-powstania-styczniowego/

-Artur GROTTGER – obrazy – http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Grottger/Index.htm

-Michał KUCAL „Powstanie Styczniowe w sztuce” – historia.org.pl – artykuł – https://historia.org.pl/2012/08/26/powstanie-styczniowe-w-sztuce/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *