PRZEKAZANIE OBRAZÓW PANA HIERONIMA UCHRA GMINIE LUBIEŃ

W dniu wczorajszym, 18.11.2022 r., w czasie Sesji Rady Gminy Lubień, nastąpiło przekazanie zbieranej przez lata kolekcji obrazów. Zgodnie z ostatnią wolą właściciela kolekcji, Pana Hieronima Uchra, obrazy trafiły symbolicznie do wszystkich mieszkańców gminy. Kilka miesięcy temu

skontaktowała się z nami córka Pana Hieronima – pani Renata Ucher, która w imieniu swojego zmarłego Ojca, przekazała obrazy. Kolekcja została skatalogowana i opisana. Już niebawem obrazy zostaną wyeksponowane w budynku Urzędu Gminy Lubień, tak aby wszyscy mieszkańcy gminy mogli je podziwiać.

Kilka słów o samym darczyńcy:

Hieronim Ucher urodził się 10 grudnia 1937 roku w Skomielnej Białej.

Był pierwszym z 9-ciorga dzieci Walentego i Anny Ucher. Ożenił się z Jadwiga Ucher, która także pochodzi ze Skomielnej Białej.

Hieronim Ucher wraz żoną zamieszkali w Nowym Targu i tam urodziło się ich troje dzieci: córka Renata i synowie Zbigniew i Robert.

W latach 80-ch (po zakończeniu ery PRL-u) Hieronim Ucher wyemigrował do USA – gdzie miał rodzinę ze strony ojca – i sprowadził tam resztę rodzeństwa. Jednak tęsknota za krajem, a zwłaszcza za rodzinną miejscowością Skomielną Białą nie pozwoliła mu na spokojny pobyt za granica i była powodem jego częstych przyjazdów do Polski.

Hieronim Ucher był miłośnikiem podróży i szczególnie ukochał otaczającą naturę. Często chodził po górach i zarażał innych swoja fascynacją. Jazda na nartach w zimie to jedna z wielu jego pasji. Szczególnie fascynowały go ptaki

i potrafił nazwać prawie każdego z nich. Potrafił niesamowicie dobrze naśladować ich śpiew.

Przez całe swoje życie był dumnym góralem. Zawsze pamiętał o swoich skomielniańskich korzeniach. Czuł dumę z miejsca, w którym się urodził.

Wiele osób pamięta go z niezliczonych opowiadań gwarą góralską, o góralskich przypowieściach, mitach, żartach i śpiewach po góralsku. Wśród niezliczonych jego „piosnek” te, które miały w jego sercu szczególne miejsce, to „Góralu czy ci nie żal”,
a w czasie Bożego Narodzenia „Hej maluśki, jako rękawica …” Rodzina wspomina jego piękny i mocny głos. Zawsze był dusza towarzystwa, a jego szczery i zaraźliwy śmiech trudno było zapomnieć.

Przez sporą część życia Pan Hieronim Ucher kolekcjonował obrazy,

w większości przedstawiające ukochaną przez niego naturę.

Niestety, zachorował na raka. Chorobę zdiagnozowano w czasie jego wakacji, które spędzał przez wiele ostatnich lat w Polsce.

Ostatnie miesiące życia spędził w USA w otoczeniu rodziny. Do końca nie stracił swojego hartu ducha. Nawet wtedy, kiedy z trudem stał na własnych nogach, musiał zatańczyć
z pielęgniarką opiekującą się nim w czasie odwiedzin domowych.

Hieronim Ucher zmarł 3 marca 2017 roku i jest pochowany w Webster, Massachusetts, USA. Na jego nagrobku nie mogło zabraknąć słów:

„Góral ze Skomielnej Białej”.

Ostatnią wolą pana Hieronima było przekazanie kolekcji obrazów miejscu, które tak mocno kochał.

Obrazy zostały przekazane przez Panią Renatę Ucher. Pani Renata jest córką zmarłego niedawno Hieronima Uchra. Zgodnie z Jego wolą, Pani Renata przekazała kolekcję na ręce Edyty Brzezickiej, dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Lubniu z prośbą, by zbiór obrazów został wyeksponowany w całości w miejscu, w którym będzie mogła ją podziwiać jak największa rzesza oglądających. Zgodnie z tym, większość obrazów zawiśnie w Urzędzie Gminy w Lubniu, pozostała część w Gminnym Ośrodku Kultury
w Lubniu.

Obrazów jest około 40. Jak mówi Pani Renata Ucher: „Tato kupował je zwykle od lokalnych artystów, chociaż od czasu do czasu pojawia się jakaś niespodzianka i zmiana krajobrazu (tato kochał naturę!)”