30 WRZEŚNIA MINĄŁ TERMIN NA ZAKOŃCZENIE PRAC PRZY MODERNIZACJI DRÓG NA TERENIE GMINY LUBIEŃ – ZDJĘCIA Z „DROGI KRAKOWSKIEJ”
W środę 30 września br. upłynął przedłużony stosowną umową termin na wykonanie modernizacji i napraw dróg na terenie Gminy Lubień (z informacji Wójta w trakcie XXI sesji Rady Gminy Lubień w dniu 9 września br.), które to prace miała wykonać Firma Tatry-Inwest Spółka z o.o. Spółka Komandytowa z Krakowa należąca do Jacka DEJA i Weroniki WAJSIK.
Jak już wcześniej pisaliśmy 25 sierpnia br. „położony został” asfalt na drodze
na roli Wacławikowej (tzw. „droga krakowska”), wykonane zostały także prace na drogach na rolach Folwark i Żurówka. O „jakości i sposobie wykonania robót”, przez firmę p. Jacka DEJA na roli Folwark także już pisano na naszej stronie. W związku z upływającym terminem wykonania robót drogowych „odwiedziliśmy” drogę na roli Wacławikowej, gdzie Firma Tatry-Inwest miała „tylko” dokończyć rozpoczętą inwestycję, usuwając w trakcie „zgłoszone wcześniej uwagi”. Obraz tego, co zastaliśmy na tym „placu budowy” niech zobrazują załączone zdjęcia. Drogę, oraz teren przyległy, czyli pobocze, rowy wyglądem swoim przypominają raczej poligon wojskowy po odbytych właśnie manewrach. O tzw. „kulturze technicznej” wykonanych robót nie ma mowy. Sposób wykonania robót ziemnych sprawiają wrażenie, że operator „siedział na koparce” pierwszy raz. Połamane, pocięte porzucone drzewa i krzewy, obwożące się pobocze, w których odciśnięte są do wysokości pęcin ślady pędzonego bydła dopełniają obrazu „tej nędzy i rozpaczy” (pobocze wysypane niebieskawym błotem uginają się pod stopami przechodniów).
Pozostaje zadać sobie pytanie: Czy tak powinny wyglądać gminne inwestycje!? Czy takie „wykończenie” kosztownej inwestycji nie jest mówiąc w młodzieżowym żargonie po prostu „WIELKA ŻENADĄ”!? Na te i podobne nasuwające się pytania niech odpowie sobie nadzorujący te roboty Inspektor Nadzoru.
Dodaj komentarz