POZDROWIENIA SPOD SAMIUŚKICH TATER
Od kilku dni z kadra Małopolski przebywamy na zgrupowaniu u podnóża Giewontu. Przyjechałyśmy tutaj by szlifować formę i maksymalnie poświęcić się treningowi, korzystamy z każdego centymetra śniegu, nie jest lekko,kilka godzin treningu daje o sobie znać.Dajemy radę . Nasz dzień rozpoczyna się od porannego rozruchu i dwóch treningów. Ciężko pracujemy, bo po to tu przyjechałyśmy, pomiędzy treningami musimy znaleźć czas na odrabianie lekcji.
19 grudnia zaplanowany został pierwszy nasz start. TRZYMAJCIE KCIUKI !!! Z pozdrowieniami Martyna Gładysz i Julia Demkowska.
Dodaj komentarz