BŁĄD CZY CELOWE DZIAŁANIE ???
Nie ma co się dziwić, że od kilunastu lat ta sama firma odśnieża Skomielną Białą. Dotarliśmy do dokumentów, które Gmina Lubień wysyła w formie pisemnego zapytania cenowego do zainteresowanych odśnieżaniem. Niestety w tekście „zaproszenia” pojawił się błąd. Nasuwa się więc pytanie czy jest to „zamierzona” oczywista pomyłka pisarska, tym bardziej, że firmy poinformowane przez radnych KWW „Czas na zmiany” o możliwości odśnieżania na terenie Skomielnej Białej i przystąpienia do „zapytania ofertowego” nie podjęły właśnie z tego powodu tematu. Po prostu nie były zainteresowane odśnieżaniem drogi od „Ośrodka Zdrowia w Skomielnej Białej aż do Nowohuckiej” (najbliższej) w Krakowie. Poniżej przedstawiamy wzory pism wysłanych przez pracowników Urzędu Gminy w Lubniu do firm z „zaproszeniem” do odśnieżania dróg z terenu naszej Gminy…
[/img]
Nie czepiać się zawalonych robotą URZĘDNIKÓW.
Przecież to chodzi o odśnieżanie w Skomielnej,,,,,,
całe szczeście , że firmy powiadomione przez Kww „czas na zmiany” nie przystąpiły do przetargu na odśnieżanie z powodu tzw. pomyłki w tekście. Piszący ten tekst naprawde mysli, że to było celowe działanie, firmy polecone przez KWW „CNZ” myślały że muszą odsnieżać droge do Krakowa? Ludzie zlitujcie sią dajcie na luz !!!!!!!!!!!!!!!, a firmy czytające oferte może niech robia coś innego a nie tworzą mitów z jakiego powodu nie przystąpiły do oferty bo się ośmieszają.
Jeżeli na papierze jest tak napisane to nie ma prawa być inaczej. Interpretować co autor miał na myśli to można z wierszy albo książek a nie z zapytania ofertowego. Każda poważna firma nie podejmie się takiego zlecenia ponieważ zawiera ono rażący błąd. Wyobraź sobie że po wygranym przetargu gmina nie wypłaci wykonawcy należności ponieważ nie jest odśnieżone do Nowochuckiej? Komiczne ale prawdziwe. Jak później uzasadnisz odwołanie? „Panie, przeciez w internetach gość napisał że to o Skomielną na pewno chodzi….”
A skąd autor wie, że właśnie z tego powodu firmy nie podjęły tego tematu?
Wygrywa, ta sama firma, bo daje cenę o połowę niższą niż konkurencja i w związku z tym, jak spadnie śnieg, to gościa nie ma, bo mu się to nie opłaca. Wina leży tylko i wyłącznie po stronie Gminy, która ma prawo i powinna takiego „delikwenta” z postępowania wykluczyć, bo przysłowiowy „Zdzisek z Folwarku” zrobiłby to za takie same pieniądze porządnie i terminowo. Czas na zmiany – podobno.
Zastanawiające jest to, że gmina ogłasza przetarg na odśnieżanie warte z założenia co najmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych, a nie potrafi sformułować poprawnej, a przede wszystkim jednoznacznie brzmiącej treści dokumentu. Czy należy rozumieć, że autorzy wskazanego pisma – jednocześnie zleceniodawcy, wyrażają w ten sposób swój lewacki stosunek do społeczeństwa? Byle jaki dokument, byle jaka firma, byle jakie wykonanie – ale kasa już nie byle jaka. Co ma oznaczać – Inne doraźnie zlecane zadania? Czy podrapanie się tu i ówdzie też można uznać za zlecone zadanie? Jestem ciekawy za co zleceniobiorca bierze takie pieniądze skoro zimy praktycznie u nas już nie ma?
Śmieszne w tym wszystkim jest to wszyscy w Skomielnej wiedzą że odśnieżanie przez firmą która wygrała jest BEEE!!. Przychodzi do zebrania z ludźmi którzy mogą COŚ zmienić przychodzi raptem 30 osób.Czekamy wszyscy z niecierpliwością jaki będzie wynik przetargu- niestety jak co roku to samo czyli nikt inny nie stawił się do przetargu. Czy nikogo w Gminie nie dziwi dlaczego tak się dzieje???? czy nikogo nie dziwi że obok w innych Gminach sytuacja się zmienia, jedna firma wygrywa inna przegrywa??? tylko w Skomielnej bez ustanku to samo. Jak kiedyś powiedziałem pewnej osobie że aby oczyścić sytuację w skomielniańskim odśnieżaniu potrzebna jest zmiana na stanowisku Sołtysa to mnie wyśmiała.Wspomnicie dopóki Sołtysem wsi jest ta sama osoba chyba od 30-lat to nic, ale to NIC SIĘ NIE ZMIENI!!!!!. Przypominam że pracę Pana w ciągniku nadzoruje sołtys wsi Skomielna Biała. Tekst na stronie info, sam tytuł jest głupi i z tym się całkowicie zgadzam. W jednym tylko te chłopy mają rację że przy przetargu na budynek np. gospodarczy na stadionie jeśli ktoś napisze zamiast długość budynku 25 metrów a w ofercie przesłanej do firm napisze 35 metrów to różnica w ofertach cenowych będzie kosmiczna. Dziwi jedno że tylu inteligentnych ludzi po studiach szuka pracy, a w Gminie bez zmian. Czyli jak cię do pracy przyjeli to będziesz pracował do emerytury, bez względu jaką wiedze posiadasz.