W SKOMIELNEJ BIAŁEJ PRZYRODNICY W PROTEŚCIE ZABLOKUJĄ ZAKOPIANKĘ

W pierwszy weekend wakacji może być problem z dotarciem w Tatry. W sobotę na zakopiance będą protestować pracownicy parków narodowych z całej Polski. Akcja zostanie zorganizowana w Skomielnej Białej, czyli w połowie drogi między Krakowem a Zakopanem. – Akcja protestacyjna rozpocznie się w południe – zapowiada Stanisław Skupień, przewodniczący Krajowej Sekcji Pracowników Parków Narodowych NSZZ „Solidarność”, zatrudniony w Tatrzańskim Parku Narodowym. – Będziemy protestować, żeby ludziom jadącym do Zakopanego pokazać nasze problemy. Przyrodnikom chodzi o pieniądze. Domagają się podwyżek pensji. – Ostatnia była u nas w 2007 roku. Od tamtej pory zarobki nie zmieniały się nawet o stopień inflacji. Średnio ludzie zarabiają po 2500 zł brutto. Kto może, ucieka z parków, szuka innej, lepiej płatnej pracy – mówi Skupień. Sprawa dotyczy 1300 pracowników wszystkich 23 parków w Polsce. Przyrodników bulwersuje, że pracownicy Lasów Państwowych zarabiają dużo lepiej, choć podlegają pod ten sam resort, czyli Ministerstwo Środowiska. Pensja zwykłego leśniczego sięga nawet 9 tys. zł. Według szacunków organizatora akcji w Skomielnej mają się pojawić przedstawiciele połowy z 23 parków narodowych w kraju, w sumie ok. 150 osób. – Inni też by do nas dołączyli, ale z uwagi na odległość czy okres urlopowy mogą nie dotrzeć – mówi Skupień. Organizatorzy protestu zaznaczają, że nie będzie totalnej blokady drogi. Pikietujący mają przechodzić co jakiś czas przez przejście dla pieszych. – Przygotujemy transparenty, chcemy też kierowcom rozdawać ulotki, żeby wiedzieli, dlaczego robimy taką akcję – mówi Skupień. Na miejscu pojawi się policja. – Będziemy się przyglądać pikiecie przyrodników – zapowiada asp. sztab. Szymon Sala, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Myślenicach. – Nie dostaliśmy oficjalnego zgłoszenia protestu, jednak na miejscu pojawią się nasze patrole. To pierwszy wakacyjny weekend, więc postaramy się, by nie doszło do blokady drogi. To nie pierwszy protest przyrodników na zakopiance. Ostatni raz pikietowali w Skomielnej Białej w czerwcu 2011 roku. Wówczas także chodziło o podwyżki.

Źródło-Dziennik Polski