ROZMAWIALI O ZANIECZYSZCZONYM POWIETRZU. CZY W SKOMIELNEJ BIAŁEJ TEŻ JEST TAK ŹLE JAK W RABCE?

Podczas konferencji proekologicznej w kawiarni Zdrojowa Ryszard Listwan, zastępca Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, zaprezentował wyniki badań powietrza w Rabce-Zdroju. Dla Skomielnej Białej są to o tyle istotne informacje, że nasza wieś znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie uzdrowiska, więc z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że takie powietrze jak w Rabce jest także u nas. Niestety, zaprezentowane informacje są zatrważające. Rabka-Zdrój ma bardzo zanieczyszczone powietrze – np. przekroczenie norm zanieczyszczenia powietrza rakotwórczym benzoalfapirenem jest ośmiokrotne. Ryszard Listwan mówił, że mieszkańcy regionu Rabki-Zdroju muszą zdać sobie sprawę z tego, że zanieczyszczenie powietrza ma ogromny wpływ zdrowie i śmiertelność. Jest przyczyną raka i zawałów serca. Największym trucicielem są piece węglowe, jakie można spotkać w prawie każdym domu w Skomielnej Białej. Problemem jest niskiej jakości, zanieczyszczony siarką, węgiel, którym palimy w piecach. Niestety, im tańszy, tym gorszy. Wystarczy przejść się chłodnym wieczorem po naszej wsi, żeby przekonać się, jak śmierdzi. Drugi problem, to sposób palenia. Specjaliści radzą, żeby zmieć sposób palenia w piecu centralnym na tzw. palenie od góry, czyli odwrotne od tego, jakie stosujemy obecnie. Należy do pieca centralnego najpierw włożyć węgiel, potem dopiero drewno, a na końcu papier (małe ognisko na wierzchu). Choć rozwiązanie to może wydawać się to dziwne, przynosi zaskakujące efekty – ekonomiczne i ekologiczne. Podstawowy efekt jest taki, że dym z węgla przechodzi przez żar z drzewa, w którym jest spalany. Dzięki temu z komina nie unosi się gryzący, śmierdzący dym. To ogromna korzyść dla środowiska naturalnego, bo kominy przestają kopcić. Szczegóły tej techniki można poznać na stronie http://czysteogrzewanie.pl/jak-palic-w-piecu/jak-palic-czysto-weglem/

Tekst-Robert Miśkowiec

Fot-Gorce24