BESKID WYSPOWY W JESIENNYCH BARWACH – MOGIELICA

Piękna słoneczna pogoda sprzyja górskim wycieczkom. W trakcie wycieczek możemy podziwiać jesienne krajobrazy. Beskidy w jesienne dni są szczególnie malownicze, dodatkowym atutem jest fakt, że nie musimy się tłoczyć „na drogach zapchanych przez stojące w korkach samochody”. Poniżej kilka zdjęć

z niedzielnej wycieczki na najwyższy szczyt Beskidu Wyspowego. Mogielica, bo o niej mowa, położona jest 1170 m npm. Na szczyt można wyjść z kilku kierunków. Malowniczy szlak prowadzący z Jurkowa (znaki niebieskie) nie jest szczególnie wymagający – idąc w „średnim tempie” na szczyt docieramy w 2 i 1/2 godziny, po drodze mijamy stacje drogi krzyżowej. Droga Krzyżowa na Mogielicę jest tradycją – rusza ona w Wielki Piątek – organizowana jest przez PTT Oddział Mielec i parafię Jurków. Na szczycie Mogielicy wznosi się wieża widokowa – jej wysokość to 22 metry. Mankamentem wieży widokowej jest „przepustowość” – jednorazowo na „tarasie głównym” mogą się znajdować jedynie trzy osoby!!! Opodal szczytu (na południowy-wschód) znajduje się polana, na której stoi krzyż papieski na jego cokole znajdujemy cytat – słowa, które wypowiedział Jana Paweł II: „Wobec piękna gór czuję, że On jest… i wtedy zaczynam się modlić”.
Zejście ze szczytu w kierunku Przełęczy Rydza-Śmigłego to ok. 1 godzina marszu (szlak – znaki zielone). Po drodze mijamy głaz zwany „zbójnicki stół”. Przełęcz Rydza-Śmigłego leży między Mogielicą i Łopieniem na wysokości 961 mnpm. Znajdziemy na niej: monument upamiętniający marszałka, krzyż z tablicą poświęcony Legionistom brygadiera Piłsudskiego, którzy walczyli pod Chyszówkami w listopadzie 1914 roku w jednostkach armii Austro-Węgier powstrzymując rosyjską ofensywę w Galicji, oraz obelisk wzniesiony w 80 rocznicę odzyskania Niepodległości (w 1998 roku) – poświęcony żołnierzom i partyzantom. Odległość z Przełęczy Rydza-Śmigłego do Jurkowa to ok. 4 kilometry. Tekst i Fot-Andrzej Masłwski