PARAFIALNA PIELGRZYMKA PO BIESZCZADACH – ZDJĘCIA
W sobotę 1 lipca o godz. 6:00 rozpoczęła się parafialna pielgrzymka po Bieszczadach. Po drodze pielgrzymi zatrzymali się na Eucharystii w Dębowcu, w Sanktuarium Matki Bożej Saletyńskiej, gdzie oprócz wspólnej
modlitwy zwiedzili piękny obiekt prowadzony przez Księży Saletynów z ogrodami i zapoznaliśmy się z treścią objawień w La Salette. Następnie wyruszyli w dalszą drogę do Sanoka, gdzie zwiedzili Skansen Budownictwa Ludowego, gdzie prezentowana jest kultura polsko-ukraińskiego pogranicza we wschodniej części polskich Karpat (Bieszczady, Beskid Niski) wraz z Podkarpaciem. Wieczorem dotarli szczęśliwie do urokliwego miejsca noclegowego, w miejscowości Berezka k. Leska.
Od następnego dnia, już pod opieką fantastycznego przewodnika – p. Stanisława, mogli poznać zarówno piękno Bieszczadzkich połonin i jezior, ale także bogatą historię tych terenów, także momenty trudne w jej burzliwej przeszłości. Nie sposób w tym krótkim tekście oddać choć trochę tego bogactwa treści, które przekazał pan przewodnik w czasie wielu godzin fascynujących opowieści. Pielgrzymi byli w największym sanktuarium podkarpacia w Kalwarii Pacławskiej, objechali bieszczadzkie połoniny tzw. małej i wielkiej pętli bieszczadzkiej z jej przepięknymi widokami, a także jeziorami bieszczadzkimi: Myczkowieckim i Solińskim, oczywiście nie zabrakło również rejsu statkiem po malowniczym jeziorze Solińskim, pośród zielonych wzgórz je okalających, byli w Przemyślu, stolicy Podkarpacia, poznając bogatą historię tego miasta oraz poznając żywą tradycję ekumenicznej koegzystencji na tych terenach Kościoła rzymskokatolickiego, Kościoła grekokatolickiego i Cerkwi Prawosławnej. Przykładem takiego przenikania się kultur był XVI-wieczny kościółek w Górzance, który kiedyś był cerkwią, a dzisiaj jest maleńkim kościółkiem parafialnym dla wspólnoty rzymskokatolickiej, z odtwarzanym bogato zdobionym ikonostasem.
Dzień powrotu rozpoczął się od porannej Mszy Świętej w kościółku w Berezce, w czasie której pielgrzymi dziękowali Panu Bogu za możliwość wyjazdu, za błogosławioną pogodę i przedstawiali wszystkie osobiste intencje. W drodze powrotnej odwiedzili Komańczę, miejsce w którym schorowany już Prymas Polski kard. Stefan Wyszyński w latach 1955-1956 był internowany w klasztorze Sióstr Nazaretanek. Siostra szczegółowo przypomniała tą jakże wzruszającą historię heroizmu Prymasa Tysiąclecia, a następnie oprowadziła grupę po klasztorze i izbie pamięci. Następnie uczestnicy udali się do Dukli, gdzie nawiedzili klasztor oo. Bernardynów i puszczę, w której żył i modlił się św. Jan z Dukli.
Wyjazd był niezwykle udany i bogaty w wiele wrażeń, zarówno religijnych jak i estetycznych.
Tekst- ks. Andrzej Wasilewski-Kruk
Super sami przypruszeni ludzie a ja się pytam gdzie jest młodzież!
Na fejsach , tam sie więcej dzieje.